sobota, 11 października 2014

W oczekiwaniu na.. Revlon ColorStay Whipped

revlon colorstay whipped 220 nude

 W poniedziałek długo wyczekiwany Revlon ColorStay Whipped, 
który mam nadzieję sprosta wyzwaniom oraz mnie nie zawiedzie. 

Na moim koncie już Revlon Colorstay, Dior Skin Star, Clarins Everalasting, Esste Louder Double Wear, Pharmaceris F, L'oreal True Match, Rimmel 16h/25h, Astol Lift Me Up, Catrice PhotoFinish, Lirene, Avon Extra Lasting Liquid .. i pewnie jeszcze sporo sporo innych, których już nie jestem w stanie zapamiętać :) Zawsze każdy w sobie coś miał,  ale.. no właśnie ale :)  Bywają też pewne mankamenty u niektórych,  ale żal wrzucać, czy oddawać , więc mixuje jeden z drugim, wtedy wyjdzie pół-mat albo inny odcień :)


Jak na razie numerem 1 jest Revlon oraz Dior.




Tak więc czekam do poniedziałku....  :)
Miłego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz